Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jake
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:53, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
oj to faktycznie masz dobrze ;p wystarczylby jeden seans z wiedzma z balir i od razu by Ci sie odechcialo ; )) ponadto Twoj tata ma racje ;p nie ma jednej najlepszej plyty ;p na kazdej jest cos wartego przesluchania ; )) ale mysle ze na Love at First Sting bedzie najwiecej klasykow ;p potem moze byc Crazy World, a jesli masz ochote na odswiezone brzmienie to polecam najnowsza plytke Sting in the Tail z tego roku ^^ ;p
ok a balladki na dzis The Best Is Yet to Come i Lorelei ; )) wlasnie z najnowszej plyty ; ))
ja tez lubie te piosenke ; )) fajnie sie ja gra ;pp i tak jakos kojarzy mi sie ze swietami ;p pojecia nie mam czemu ;d
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jake dnia Nie 9:56, 01 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Monika
Naczelny SPAMer
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 9:59, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A ja właściwie to nawet nie potrafię określić z czym mi się kojarzy może właściwie z wakacjami, bo właściwie to pierwszy raz ją usłyszałam jak znalazłam starą płytę w domu... jednak do tej pierwszej usłyszanej zostaje sentyment
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:08, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
apropo sentymentow ; ))
http://www.youtube.com/watch?v=AwUZVkKfE70
ciagle ogladalem to na kasecie z teledyskami jak mialem dwa lata i ta piosenka ciagle siedziala mi w glowie ;p potem kaseta zniknela i zawsze jak uslyszalem piosenke w radiu to przypominalo mi sie dziecinstwo ;p takie male flashbacki ;p i kiedys w koncu udalo mi sie zdobyc tytul i na tubie byl ten teledysk ^^ znow poczulem sie jak w roku 1990 ^^ ;ddd
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jake dnia Nie 10:13, 01 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Naczelny SPAMer
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 10:14, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Znam to doskonale ale niestety roku 90 nie pamiętam , bo najzwyczajniej w świecie nie było mnie jeszcze wtedy podejrzewam nawet w planach
Ale takie piosenki, które się pamięta od dzieciństwa to super sprawa...zawsze można się tak oderwać od rzeczywistości i poprzypominać sobie tą naszą młodość....ehhhh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:28, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
;pp ; )) tak to prawda ;p mam sporo takich piosenek z dziecinstwa ;p mama miala sporo fajnych teledyskow na tej kasecie glownie z lat 70 i 80 ;d a tata z drugiej strony puszczal mi ciezsze rzeczy ;d a jak mialem 4 latka to lubilem udawac gre na gitarze poprzez gre na rurze od odkurzacza ;dd true story xdd ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Naczelny SPAMer
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 10:33, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Na rurze od odkurzacza?... ciekawy pomysł najgłupsza rzecz jaką robiłam z udziałem odkurzacza to chyba sprzątanie domu w szpilkach jak uczyłam się chodzić na studniówkę a tak poza tym to mój odkurzacz służył tylko do jednej czynności
Ale jednak dobrze, że odkurzacz zamieniłeś na porządny sprzęt chociaż inspiracją była...rura od odkurzacza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:43, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
;dd nie mialem niczego innego pod reka ;d a rura byla idealnych rozmiarow ;d po za tym bylem dzieckiem i nie przejmowalem sie tym ;dd i prosze sie nie smiac ;dd to byl kamien milowy w moim zyciu ;dd od tego momentu zawsze chcialem grac ;d ^^
btw sprzatanie w szpilkach ? ;p nice ; ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Naczelny SPAMer
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 10:46, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie no ależ oczywiście, komu by przyszło na myśl się śmiać przecież rury od odkurzaczy są niesamowitą inspiracją w każdym tego słowa znaczeniu
A sprzątanie w szpilkach... ciekawe doświadczenie, polecam może nieco dziwnie wygląda ale kto to widzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:54, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ja podziekuje ;pp raczej nie wyszloby mi to na zdrowie ;dd a po za tym jakby ktos zobaczyl to z miejsca stracilbym dobre imie ;ddd
fajnie ze znow sie cieplo zrobilo ;p przynajmniej na dwor mozna wyjsc ;p hmm a jakbys miala wybrac miedzy wylegiwaniem sie na sloncu nad morzem a chodzeniem po gorach to co byc wybrala ? ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Naczelny SPAMer
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 10:56, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tak to fakt, bo nawet mnie tata wyśmiał jak to zobaczył
a zdecydowanie góry i aktywny wypoczynek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:04, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
; )) to tak jak ja ;d uwielbiam zakopane, zwlaszcza krupowki ;p tam jest taki swietny klimat ;p a jak w gory to nad morskie oko a potem na szpiglasowa i lancuchy na 2000 m n.p.m ^^ ;d bylas moze na szpiglasowej ? :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika
Naczelny SPAMer
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 11:10, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie byłam do tej pory nie byłam w górach, bo zawsze jak chciałam jechać to woleli jechać nad to moorze a że ich zawsze było więcej to niestey mój głos przegrywał ...ale w tym roku mam zamiar jechać siostrą i mam nadzieję, że w tym roku w końcu wypali Ale pomimo tego,że na żywo nie widziałam to zdecydowanie mogę powiedzieć, że wolę taki, bardziej aktywny sposób spędzania wolnego czasu, niż bezczynne leżenie na plaży
To ja na razie muszę się pożegnać, bo wołają mnie do pomocy do usłyszenia ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:14, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
nie masz pojecia jak w gorach jest fajnie ;p a po 40 sto kilometrowym marszu nie ma jak piwo z beczki w Piano ;p swietny pub na krupowkach ;d
milego dnia ; ) do pozniej ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Al.
Admin SPAMer
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wypizdowo
|
Wysłany: Nie 11:18, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moniko muszę się do Ciebei wybrać w takim razie i zobaczyć ten cmentarz
moje dźwięki z dzieciństwa to przede wszystkim Eurythmics, trochę Queen, a z pojedynczych kawałków
Sinead O'connor - Nothing compares
Mike Oldfield - "In dulci jubilo" i "Portsmouth"
te dwa ostatnie kocham po prostu
ubzdurałam sobie jako dzieciak, że będę do nich tańczyła w rolkach nie mam pojęcia czemu, ale tak się uparłam I jak dostałam rolki pod choinkę to na prawdę je założyłam w pokoju i próbowałam tańczyć. ale szybko się przekonałam, że to był głupi pomysł
co do udawania gry na gitarze, to ja to robiłam z kijem od mopa albo miotły xD
za górami nie przepadam zbytnio, ale kawał już zwiedziłam. Byłeś Jake na Koziej Przełęczy? Fajna sprawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:28, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
koniecznie sprawdze te kawalki ;p moze tez ktorys wbil mi sie w pamiec ;p
na prawde udawalas gre na gitarze na kiju ? ;pp lo ;p a nie przemienilas tego w prawdziwa pasje do instrumentu tak jak w moim przypadku ? ; ))
a na Koziej nie bylem ;p daleko to od zakopca ? w ktorym kierunku ? ; ) ja za to polecam szpiglasowa ;p balansowanie na krawedzi i schodzenie praktycznie po pionowej scianie po lancuchach ^^ moja ulubiona czesc szlaku ;d i kondyche tez trzeba miec nie zla ;p wszystko zalezy od pracy rak ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|